WZ-RP Wirtualne Życie Role Play. Tutaj zaczyna się życie!

Jest to serwer Role Play IP: 91.204.162.150:8283


#1 2011-04-24 20:56:23

max

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2011-04-24
Posty: 2
Punktów :   

apli na ld groove

Ganton...Ukochana dzielnica.Mieszkałem na niej od dziecka.Pamiętam te klimaty-Strzały,handlowanie narkotykami,najazdy innych dzielnic.Właśnie przez te najazdy straciłem jednego z 3
braci.Chodziłem do podstawówki nr 1 w Los Santos.Właśnie tak.Tam,gdzie chodziły największe marginesy społeczne.W 4 klasie szło mi dobrze,obserwowałem jednak starszych kolegów,którzy byli rasistami.Zaciągali do kibla białasów,nad którymi się znęcali,okradali ich.Głównie były to białasy,z wrogich dzielnic.Np 114 Street.Bili również bez powodu,była to ich zabawa.Pewnego dnia poszedłem się odlać.W kiblu zobaczylem 3 białasów którzy mieli po 14-15 lat.Była to 6 klasa.Chcieli się zemścic za to,co czarnuchy robią im,ich braciom.

05.08.2005
Było zajebiście ciepło.Kolejny dzień w szkole.Dzień wcześniej nieźle dostałem od staczającego się coraz bardziej ojca.Do szkoły przyszedłem z obitą twarzą,oczywiscie nie dało się tego ukryć.W szkole...w szkole podszedł do mnie jeden czarnuch...z tego co wiem,to OG.16 latek-6klasa,huh.
Chcial coś powiedziec,zadzwonił dzwonek,ale...wszyscy poszli,ja też chciałem,on mnie zatrzymał.
-E,nigga,przecież się nic nie stanie,jak opuścisz jedną lekcje,huh?
-No,ta,racja...-odpowiedzialem niepewnie.
-Dobra,gdzie mieszkasz czarnuchu?-Spytał.
-Ganton...mieszkam na Ganton.-E? Ta? Leszcz na ganton? *wybuchnął śmiechem*
-Nigga,uważaj sobie,nie taki znów leszcz-czułem się coraz pewniej.
-Dobra,chodź do kibla.
Poszedłem...w kiblu,w jednej z kabin leżał baseball.
-Po co mi to pokazujesz ?Spytałem.
-Mamy ustawe z Blood`z.Włazisz w to ?
-Skąd wiesz,że chcem dołączyc do jakiegoś pieprzonego gangu?!
-To widac,zresztą...jak każdy pojebany czarnuch.
Rozgryzł mnie...Prawda była taka,że bardzo chcialem dołaczyc do gangu.
Po lekjach zapoznał mnie z resztą.
06.05.2005
Spotkalismy się na Ganton.O 16.Tego dnia wcześniej-odkryłem,że matka handluje crackiem.Nie wiedzialem co myśleć o tym całym gównie,więc pragnąlem byc w gangu.Moim mottem stało się ''Nie wazne ile gówna zrzuci na ciebie miasto,trzymaj się swoich ziomów'' Przyszli na Ganton,koło boiska do kosza.Przynieśli kije baseballowe.Wczorajszy czarnuch rzucił mi go .Złapałem.
-Gotowi rozwalic tych sukinsynów?!
-Ta.
-Yep!
I inne przytakujące wyrazy.
Stalismy na boisku.Nikogo nie było.Nagle wyskoczył Crip`s. Jeden.
Krzyknął =FUCK GROVE STREET! CRIPS 4 LIVE!
Podniosłem kamienia,który leżał na ziemi.Z calej siły rzuciłem nim w Crips`a.
Wtedy zza zaułku wybiegli Crips.Biegli jak mogli,od razu rzucali się z baseballami.
Przywaliłem jednemu,bodajże 2 lata starszemu odemnie w łeb.Przewrócił się,krwawił. Krzyknał OG Grove-
Na co czekasz,Max?!
Rozwal szmate!
Po czym rozbiegłem się i kopnąlem z całej siły w twarz.Krwawił coraz bardziej.
Wziałem Baseballa,wielki zamach,przewrociłem go na brzuch i uderzyłem w potylice.
Usłyszałem tylko łamaną kośc.
Jeden z naszych zginął podczas tej walki.Od tej pory oni stali sie najwiekszymi wrogami.
09.07.2007
Miałem wysoką,dośc wysoką range w gangu. Chodziłem do gimnazjum nr 2.
Nie było tam az tylu gangserów,prawie w ogole,raczej jakieś laczki udające ziomalów i mega czarnuchów.2 Lekcja-Nauczyciel miał fioletowa koszule-Przypierdoliłem mu w twarz.Dostalem nagane,matka musiała przyjść do szkoły.
Przychodze do domu a tam...A tam niema matki-jest w pierdlu.Ojca też nie ma.
Tylko bracia siedzieli sami,zaproponowalem im gang-również dołączyli.
05.09.2009
Wywalili mnie z drugiej klasy w gimnazjum.Trudno.Za co? Za zadawanie się z Grove ,za bycie w gangu,za wielokrotne uderzenie nauczyciela,handlowanie prochami.Tutaj zaczeły się schody.Poszedłem do nich wraz z braćmi.Standardowo-Braterskie uściski itd.Wtem wszedl OG. miał torbe.Położył ją na ziemi,kazał mi otworzyć.Byly tam Uzi,dziewiątki,kilka DE. Rozdałem je wszystkim-tak jak kazał po czym wsiedliśmy w Savanne i ruszyliśmy na Crips`ów. Bylo ich pełno.
Kierował OG, ja z bracmi,w jednym samochodzie (było 3) przeładowaliśmy broń,po czym zaczęliśmy Strzelac -Ja mac`iem Brat dziewiątką,drógi brat DE.
Bylo slyszec krzyki-Gińcie sk*** !
O tak! Grove Street!
Zabiłem kilku gnoi.Bez skrupułów.Co więcej cieszyłem się.Dostalem range Vice OG.
06.08.2011
Tu OG zginął.Wykonywał polecenia dla La Cosa Nostra,został postrzelony przez japońców Kałachem. Pogrzeb odbył się,po czym wszyscy pojechaliśmy Savannami na Dzielnie.Zaczęły sie
wybory na OG.Wiekszość była za mną,ale wtrącił się taki jeden...

OOC


Elo. Mam na imię Adrian.Moją pasją jest jazda na deskorolce.Jezdze już 2 lata,ale uwielbiam też grać w sampa,sluchac muzyki Reggae/ragga/dancehall/rap i te typy.
Jak to mówią-Reggae i rap-jak siostra i brat
Doświadczenie w RP-około 2-3 lat.
Rozumiem pojęcia,gram RP.
Mam 14 lat.
Dlaczego ja? Otóż bardzo duzo czasu poświęcam na komputer,jestem ogarnięty,potrafie dowodzic drużyną,byłem OG gangu na niejednym serwerze

-Max Slaver-

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.redorium.pun.pl www.turniejefifa08best.pun.pl www.psychologowie-umcs.pun.pl www.4gottenworld.pun.pl www.selora.pun.pl